- 30.9.14
- 53 Komentarze
Hej Kochani! U mnie była dzisiaj piękna słoneczna pogoda, taką jesień to ja lubię najbardziej. Nie ma upałów, ale jest cieplutko i przyjemnie, można zrobić porządki w ogrodzie, pozbierać orzechy czy wybrać się na spacer. Ten poniedziałek zaliczam do udanych, a jak tam u Was? :)
Niedawno pisałam Wam o miodzie w kosmetykach (klik), po komentarzach zauważyłam, że część z Was lubi miodowe kosmetyki, więc myślę, że zainteresuje Was dzisiejsza recenzja. W ostatnim czasie testuję miodowe mydło do ciała i włosów z serii kosmetyków KĄPIEL AGAFII. Kosmetyki rosyjskie już dawno zawróciły mi w głowie, jednak takiego produktu wcześniej nie miałam.
- 29.9.14
- 59 Komentarze
Hej Dziewczyny! Zapraszam Was dzisiaj na kolejną część moich kosmetycznych skarbów. Akcja organizowana przez Asię z bloga 1001pasji powoli dobiega końca. Jak dobrze pójdzie jeszcze w poniedziałek pojawi się u mnie jedna notka w ramach akcji. Nie zdążę jednak we wrześniu opublikować zaplanowanej notki z organizacją i przechowywaniem kosmetyków. Po remoncie nie wszystko mam posegregowane i poukładane jak trzeba, więc na ten post będziecie musieli zaczekać jakiś czas. Wracając jednak do meritum... Dzisiaj pokażę Wam moje skarby, które służą mi do makijażu ust - pomadki i błyszczyki.
- 27.9.14
- 92 Komentarze
Hej Dziewczyny! Bronzery i modelowanie twarzy to zdecydowanie moja słabsza strona. Niby przeglądnęłam już mnóstwo filmików na YT i przeczytałam różne porady, a i tak najczęściej ograniczam się do podkreślenia/wymodelowania policzków, a nie całej twarzy, bo boję się przekombinować. Mam jasną karnację i ciężko mi trafić na odpowiedni bronzer, zazwyczaj używałam delikatnych kuleczek brązujących, natomiast w ostatnim czasie towarzyszy mi bronzer mineralny z Lily Lolo w odcieniu Waikiki.
- 25.9.14
- 66 Komentarze
Hej kochani! Dzisiaj będzie słodko! A to za zasługą miodu, który
osobiście bardzo lubię. Co prawda nie zajadam się nim łyżeczkami, ale często, szczególnie teraz jesienią słodzę nim herbatę czy dodaję go do płatków z mlekiem. Na rynku kosmetycznym nie
brakuje też produktów z dodatkiem miodu, ale po kolei. O tym za chwilkę.
Najpierw troszkę teorii.
- 24.9.14
- 57 Komentarze
Witajcie! Do tej notki zabierałam się długo, bardzo długo... :D Ostatnia włosowa aktualizacja na blogu pojawiła się dobrych kilka miesięcy temu, jeszcze w marcu (!). W sumie pod względem wyglądu moje włosy nie zmieniły się zbyt wiele, nie zdecydowałam się na ostre cięcie ani tym bardziej farbowanie, ale mimo wszystko zapraszam Was na dzisiejszą notkę. :)
- 23.9.14
- 73 Komentarze
Hej Dziewczyny! U mnie dzisiaj deszczowo i pochmurno. Taka pogoda sprzyja zakupom, ale mam na myśli te robione online. :) Jak
wiecie ostatnio miałam remont sypialni. Dziś mogę już powiedzieć, że remont zakończony, bo śpię w swoim łóżku. :) Ściany zostały pomalowane na lawendowy kolor, dokładnie farbą Śnieżka - Królowa Nocy. :D Na podobny kolor pomalowałam kaloryfer. Został wyczyszczony i pomalowany parkiet (czyszczenie i lakiery były najdroższe:/), kupiłam też nowe listwy. Pokój został odnowiony z czego bardzo się cieszę. Białe łóżko i toaletkę już miałam, pokazywałam Wam już na blogu. Niestety podczas przenoszenia skóra na rogach łóżka trochę się obtarła, trzeba będzie coś z tym zrobić. :)
- 20.9.14
- 145 Komentarze
Hej Dziewczyny! Czy słyszałyście o kosmetykach do włosów Chantal? Są one przeznaczone dla klientów indywidualnych (chociaż z dostępnością słabiutko) oraz dla salonów fryzjerskich. Kosmetyki, o których dzisiaj Wam napiszę pochodzą z linii Prosalon Argan Oil i są dostępne głównie dla salonów fryzjerskich. W moje ręce trafiły jeszcze w środku lata w ramach współpracy z marką Chantal. Od tamtego czasu testuję szampon, maskę i odżywkę dwufazową.
- 19.9.14
- 45 Komentarze
Hej! Czas na drugą część moich kosmetycznych skarbów (akcja organizowana jest przez Asię z bloga 1001pasji). Na początku września pokazywałam Wam moje pędzle, a dzisiaj przedstawię Wam moje ulubione (i nie tylko) kosmetyki do makijażu oczu. Z racji tego, że jest ich w sumie niewiele to postanowiłam w jednej notce połączyć wszystko tzn. cienie, tusze do rzęs, kredki i jeszcze coś do brwi.
- 18.9.14
- 72 Komentarze
Hej kochani! Czas na kolejną recenzję w ramach moich wtorków z marką NACOMI, oferującą kosmetyki naturalne. Jeszcze w sierpniu pojawiło się kilka nowości w sklepie Skarby Świata, w tym maseczki algowe i dzisiaj chciałabym Wam o jednej z nich napisać. Do wyboru mamy 5 różnych masek algowych, ja mam intensywnie nawilżającą z oliwą z oliwek. Po lecie moja skóra potrzebuje dodatkowej dawki nawilżenia, więc z ciekawością i ochotą zabrałam się za jej używanie. :)
- 16.9.14
- 54 Komentarze
Hej! Od jakiegoś czasu dzięki firmie Costasy testuję kosmetyki mineralne LILY LOLO. O tym co konkretnie wybrałam pisałam Wam już w sierpniu (klik). Nie raz widziałam na Waszych blogach czy Youtubie pomadki naturalne Lily Lolo, z negatywną opinią właściwie ani razu się nie spotkałam. Gdy dostałam możliwość wyboru kosmetyków, wiedziałam, że wśród nich znajdzie się jedna pomadka. Swatchy w internecie jest trochę, a mimo tego bardzo trudno było mi się zdecydować na jeden konkretny odcień. Ostatecznie wybrałam Romantic Rose, chociaż tak do końca po zdjęciach w internecie nie wiedziałam czego się spodziewać, ale wszyscy zachwalili, więc pomyślałam, że nie może być źle. Zapraszam na moją opinię. :)
- 14.9.14
- 85 Komentarze
Hej! Pod koniec sierpnia pisałam Wam o kremie na noc z DR OGRANIC, a na dziś przygotowałam recenzję serum ujędrniającego pod oczy tej marki. Skóra
wokół oczu jest cienka i delikatna, narażona na szybsze starzenie,
dlatego sera czy kremy pod oczy warto stosować nie tylko wtedy jak już
pojawią się zmarszczki, ale wcześniej by nieco opóźnić proces ich
powstawania. W moim wieku (26 lat) zaczynam powoli zauważać pod oczami
pierwsze drobniutkie zmarszczki mimiczne, a co za tym idzie przykładam
coraz większą uwagę do kosmetyków pod oczy, a raczej do regularności ich
stosowania, bo poza dobrym produktem to właśnie w tym tkwi sekret
pielęgnacji.
- 13.9.14
- 44 Komentarze
Hej
Dziewczyny! O kosmetykach APIS nie raz czytałam na Waszych blogach, sama do tej
pory miałam jedynie peeling mineralny, dlatego gdy Tanika z bloga Dobre
Dla Urody ogłosiła nabór
na testerki kosmetyków tej marki postanowiłam się zgłosić. Szczęśliwym trafem
znalazłam się wśród wybranych blogerek. Może któraś z Was też testuje? :)
Wybrałam sobie m.in. płyn do kąpieli i pod prysznic oraz sól do kąpieli i te
produkty postaram się Wam dzisiaj przybliżyć. Kosmetyki te używam w duecie do
kąpieli w wannie, duża butla płynu słabo nadaje się pod prysznic. Zapraszam
dalej. :)
- 12.9.14
- 44 Komentarze
Hej Dziewczyny! Miałam opublikować ten post wczoraj wieczorem, ale wymagał jeszcze dokończenia, a ja kompletnie nie miałam nastroju. Po południu przeszła u nas taka ulewa, że woda nam się w domu nalała do garażu, trzeba było zbierać i wiadrami wynosić. Na szczęście w sumie u nas nie było tak źle jak w innych domach z mojej miejscowości. Sytuacja już opanowana, ale było trochę strachu. :/
Chciałam Wam dziś opowiedzieć o wydłużającym tuszu do rzęs z GOSH. Zdjęcia tuszu były robione tuż po otwarciu jeszcze w sierpniu, więc widać jego mokrą konsystencję. Na rzęsach fotografowałam go natomiast kilka dni temu, gdy już troszkę podsechł.
- 10.9.14
- 89 Komentarze
Hej Dziewczyny! Po intensywnym weekendzie wracam do Was z nową notką. W weekend trochę poimprezowałam, byłam na zakupach po kilka rzeczy do wykończenia mojej sypialni. Już chciałabym spać na swoim łóżku, a nie w salonie na kanapie. Jak dobrze pójdzie jutro już skończymy remoncik i będę mogła się przenieść. :)
Wracając do tematu notki... Pod koniec lipca celowo nie pokazywałam Wam ulubieńców, miałam wtedy kilka typów, ale postanowiłam, że dodam do nich ulubieńców sierpnia i tak oto powstaną ULUBIEŃCY LATA. :D W sumie tych kosmetyków mogłoby być o wiele wiele więcej, ale są to produkty, o których już pisałam na blogu, więc nie ma sensu się powtarzać, bo wyszedł by z tego post tasiemiec. Zapraszam więc na przegląd kosmetyków, po które z przyjemnością sięgałam (i w sumie sięgam nadal po niektóre) w czasie tegorocznego lata. :)
- 8.9.14
- 99 Komentarze
Witajcie! Czuć już w powietrzu, że idzie jesień, wieczory zrobiły się chłodniejsze i zaczynają się (niestety) coraz wcześniej. W ostatnich dniach coraz częściej odpalam zapachowe świece lub woski. Świece, o których Wam dzisiaj opowiem to 2 bryłki w szkle z PARTYLITE. Przypominają mi słoneczne lato i beztroskie wakacje.
- 5.9.14
- 44 Komentarze
Witajcie ponownie! Jakiś czas temu dołączyłam do akcji Kosmetyczne Skarby, organizowanej przez Asię z bloga 1001 pasji. :) Akcja ma na celu pokazanie naszych ulubionych kosmetyków, akcesoriów, skarbów krótko mówiąc, które pomagają nam pięknie wyglądać i tworzyć makijaże. Czas na prezentację pierwszej części, wybrałam temat lekki i przyjemny, a mianowicie pędzle do makijażu. Jak zaczynałam prowadzić bloga miałam zaledwie jeden pędzel do cieni i jeden do pudru, już dawno zakończyły swój żywot. Przez ponad 2 lata moja gromadka nieco się powiększyła. Zestaw, który widzicie w dzisiejszej notce to na aktualną chwilę moje wszystkie pędzle. Służą mi dzielnie aplikacji kosmetyków, z racji tego, że jest ich niewiele wymagają częstego czyszczenia, bo nie mam po prostu innych na zmianę. Zapraszam na przegląd. :)
- 3.9.14
- 108 Komentarze
Hej kochani! Dzisiaj mam dla Was coś dobrego, tak na dobry początek września. :) Wraz ze sklepem SKARBY SYBERII organizuję konkurs z bardzo atrakcyjnymi nagrodami, zwycięzców będzie aż trzech, więc warto brać udział. Zapraszam do zapoznania się z zasadami konkursu i liczę na dużą frekwencję. :) Ponieważ jesień się jeszcze na dobre nie rozpoczęła, na wykonanie zadania macie aż cały miesiąc! :)
TEMAT KONKURSU: SFOTOGRAFUJ KOSMETYK ZE SKARBÓW SYBERII W JESIENNEJ SCENERII (kosmetyk musi być w ofercie, ale nie musiałaś go kupić dokładnie w tym sklepie).
Regulamin:
1. Aby wziąć udział w konkursie musisz
- być publicznym obserwatorem mojego bloga,
- polubić profil sponsora na Facebooku - klik,
- polubić moją stronę MONIKAbloguje na Facebook'u - klik,
- udostępnić informację o konkursie - na swoim blogu (baner, notka, wspomnienie w notce) lub publicznie udostępnić info o konkursie na swoim Facebook'u.
2. Zrób kreatywne zdjęcie kosmetyku, który jest w ofercie sklepu Skarby Syberii (mogłaś go kupić gdzieś indziej, ale ważne żeby był teraz w ofercie sklepu Skarby Syberii) w jesiennej tematyce i wyślij je do mnie na e-mail: one-more-dress@wp.pl w temacie wpisując KONKURS SKARBY SYBERII. W treści wiadomości napisz
pod jakim nickiem obserwujesz mój blog oraz lubisz profile na
Facebook'u, podaj miejsce udostępnienia informacji o konkursie (na FB,
baner lub notka na Twoim blogu).
UWAGA: Zdjęcie konkursowe musi być zrobione na potrzeby tego konkursu, umieść na nim karteczkę z napisem Skarby Syberii w celu weryfikacji.
3. Wysyłając pracę konkursową zgadzasz się na jej publikację przez sponsora nagród na Facebook'u oraz Instagramie.
UWAGA: Zdjęcie konkursowe musi być zrobione na potrzeby tego konkursu, umieść na nim karteczkę z napisem Skarby Syberii w celu weryfikacji.
3. Wysyłając pracę konkursową zgadzasz się na jej publikację przez sponsora nagród na Facebook'u oraz Instagramie.
4. Potwierdź swoje zgłoszenie w komentarzu pod tą notką.
5. Konkurs trwa równy miesiąc od 03.09.2014 do 03.10.2014 do godziny 23:59.
6. Każdy może przesłać tylko jedno zdjęcie konkursowe.
7. Zwycięzcę wybieram ja wraz z Panią Julią ze sklepu Skarby Syberii.
8. Nagrodami są 3 bony na zakupy w sklepie Skarby Syberii:
- I miejsce - 100zł,
- II miejsce - 50zł,
- III miejsce - 50zł.
8. Wyniki konkursu oraz publikacja wszystkich prac konkursowych na moim blogu pojawiają się do 15 października 2014 roku.
9. Konkurs zostaje ogłoszony jednocześnie na blogu i na moim Facebook'u na takich samych zasadach.
9. Konkurs zostaje ogłoszony jednocześnie na blogu i na moim Facebook'u na takich samych zasadach.
10. Wszelkie reklamacje proszę kierować do sponsora konkursu.
11. Konkurs nie podlega przepisom ustawy z dnia 29 lipca 1992r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).
Kochani wczoraj pisałam Wam o tym, że staram się o współpracę ze sklepem Sheinside, okazało się, że muszę zebrać 100 wejść z mojego bloga na stronę sklepu. Jeśli nie widziałyście tego posta to proszę Was wejdźcie i otwórzcie stronę sklepu (klik). Jak uda mi się nawiązać współpracę to z pewnością też jakiś konkurs z tym sklepem się pojawi w przyszłości. ;)
11. Konkurs nie podlega przepisom ustawy z dnia 29 lipca 1992r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).
Kochani wczoraj pisałam Wam o tym, że staram się o współpracę ze sklepem Sheinside, okazało się, że muszę zebrać 100 wejść z mojego bloga na stronę sklepu. Jeśli nie widziałyście tego posta to proszę Was wejdźcie i otwórzcie stronę sklepu (klik). Jak uda mi się nawiązać współpracę to z pewnością też jakiś konkurs z tym sklepem się pojawi w przyszłości. ;)
Czekam na Wasze zgłoszenia do jesiennego konkursu i życzę powodzenia! :)
- 3.9.14
- 14 Komentarze
Cześć Dziewczyny! Dzisiaj dla odmiany od kosmetyków będzie o ubraniach. Jakiś czas temu dostałam możliwość nawiązania współpracy ze sklepem internetowym SHEINSIDE. Zapewne wszyscy z Was już o nim słyszeli? Zanim jednak otrzymam od nich przesyłkę z wybranymi rzeczami muszę opublikować tego właśnie posta i zebrać odpowiednią ilość (sama nie wiem jak dużo?) wejść z mojego bloga na stronę sklepu. Nie wiem czy się uda, ale wyszłam z założenia że jak nie spróbuję to się nie przekonam. A czerwoną sukienkę (o której na końcu) i tak kupię. :) Sklep SHEINSIDE znany jest z ciekawych ubrań i dodatków, chociaż tych w porównaniu z innymi chińskimi sklepami mają niewiele np. torebek. Ale wybór w sukienkach czy bluzkach jest już przeogromny. Postanowiłam pokazać Wam kilkanaście rzeczy, które chętnie widziałabym w swojej szafie.
- 2.9.14
- 72 Komentarze
Hej Dziewczyny! Co u Was? Zapewne
część z Was rozpoczęła dzisiaj szkołę? :) Miejmy nadzieje, że wrzesień
będzie słoneczny i da nam nacieszyć się końcówką lata i piękną jesienią. Ja w końcu zaczęłam planowany remont sypialni, trochę późno bo miało to być zrobione jeszcze na wiosnę, później w czerwcu-lipcu, aż wszystko się przeciągnęło do teraz. Pewnie już nie pamiętacie, ale o remoncie wspominałam Wam na blogu przy notce z moją toaletką i nowym łóżkiem. W sobotę kupiłam farbę o wdzięcznej nazwie "Królowa Nocy", czyli jasny odcień fioletu, taki lawendowy, mam nadzieję że ładnie wyjdzie i będzie kontrastował z moimi białymi meblami. Dzisiaj zaczęliśmy przygotowywać ściany, a jutro malujemy już na kolor. Na pewno pokażę Wam efekty końcowe, a raczej przejściowe, bo zanim skończę tzn. kupię resztę mebli to jeszcze chwilę pewnie zejdzie. Cały czas wertuję internet w poszukiwaniu inspiracji. :)
A dzisiaj chciałam Wam pokazać bliżej paletkę Sleek MakeUP ARABIAN NIGHTS, która pochodzi z najnowszej jak dotąd kolekcji limitowanej Sleek'a. Jest to już moja 5 paleta tej marki, więc wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać. Dzisiaj pokażę Wam tylko paletkę i cienie z bliska, a jakiś przykładowy makijaż z jej wykorzystaniem pojawi się niedługo w osobnej notce. :)
- 1.9.14
- 68 Komentarze